Wróżby - ezoteryka: MAGICZNE FORUM

wenariana · Gość

tak, masz racje, przepowiesc o nadchodzącej katastrofie przez komete byla wśród wielu ludów - Druidów, Morgobonów, Zulu itd.
Ja uwazam, ze tym gwieznym przybyszem mogą byc Ufo, przeciez ludzie w starozytnosci nawet nie przypuszczali, ze istnieje zycie poza ziemią, a stare proroctwa moglu mowic jedynie o kometach, bo o ich istnieniu wiedzieli ludzie.

Czytalam ten artykul co umiesciles, jednak mysle, ze to byla umowa pomiedzy tymi wiesniakami, aby nic niekomu o tym nie mowic... i sami zrobili te kregi... W koncu teraz ta wioska przyciąga wielu gapiów, mówiłes nawet, ze sam tam byles Smile

pozdrawiam.

KAPI ALEKS · Wysłany: Pią 12:17, 17 Mar 2006 Temat postu:

No mam skaner naprawiony, choć nie wiem ile tym razem pociągnie Wink

Tu artykuł z "Gazety Lubuskiej" - [link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj z "Gazety Regionalnej (ale to nie jest ten co poprzednio tylko jeszcze inny Smile

) - [link widoczny dla zalogowanych] oraz [link widoczny dla zalogowanych]

tarot · Wysłany: Śro 16:15, 22 Mar 2006 Temat postu:

Przeczytałem artykuły - no cóż... Ciarki przechodzą Very Happy

Jednak ciekawi mnie, co ty na ten temat myślisz.... To ty w końcu byłes tam, opowiadaj coś o tym Very Happy

Collapse

Więc... Ufo na 100 % istnieje. Bo skoro ufo to niezidentyfikowany obiekt latający, to takich ludzie widzieli tysiące. Pytanie tylko czy istnieją jakieś istoty pozaziemskie. I czy chciałoby im się przelecieć taki kawał drogi żeby wygnieść jakieś kółko w zbożu i potem sobie odlecieć.

Angel

Widziałam kiedyś ciekawy program o kręgach w zbożu... Podobno w każdym zbożu jest dziyrka którą mógłby wykonać tylko promieniotwórczy pierwiastek, wykonanie czegoś takiego byłoby bardzo trudne więc... Sama nie wiem...
I na jednej z taśm widać, jak taka dziwna, mała kulka, zatacza kręgi nad zbożem, może 2 minuty i utworzył się wzór...

Ciekawy program to był Very Happy

KAPI ALEKS

do Tarota: Co ja na ten termat myślę? Hmmm... Szczerze, jak byłem w tych całych Łozach i szedłem po tych kręgach, obawiałem się, że ktoś zaraz wyskoczy. jak byłem w środku kręgów zdarzyło się kilka ciekawych zdarzeń, m.in. komórka mi się rozładowała. Kręgi były bardzo duże i wyglądały naprawdę jakby byly zrobione przez istoty nie z tej Ziemi Wink

do Collapse: Wydaje mi się, ze jedno wyklucza drugie... Skoro istnieja NOLe, to muszą być sterowane przez jakieś pozaziemskie istoty, na chyba, ze NOLe są formami jakichś satelit, które są wysyłane w strone Ziemi przez kosmitów

do Angel: Ja kiedys ogladalem program "The Paranormal Badarline" (czy jakos tak) i tam bylo powiedziane, ze ludzie moga zrobic podobne kregi, jednak czesto widac roznice pomiedzy tymi ziemskimi kregami, a tymi gwiezdnymi Wink

Angel

Kiedyś człowiek przyznał się że wykonywał jeden krąg przez 4 nocne godziny, ale te ślady i po przeprowadzeniu badań stwierdzono że to by było fizycznie niemożliwe, ślady w kłosach, promieniowanie itp... Znowu info z tego programu Smile

KAPI ALEKS

No ja tez o tym slyszalem, moze ogladalismy ten sam program Very Happy

?
Czlowiek wiadomo, ze zostawi po sobie slady, a gwiezdne istoty zrobily by te kregi "idealnie"

Collapse

Ale... te NOL'e to mogą być jakieś samoloty wysłane przez wojsko, zwykli ludzie nie wiedzą co się tam dzieje i nad oni pracują.

KAPI ALEKS

Ale właśnie najcześciej jest tak, że gdy ktoś zauważy statek kosmiczny to od razu informuej o tym lokalne władze, a to już idzie dalej, nawet do wojska. Naczęstszą odpowiedzią wojska jest takie coś "Nad tymi terenami nie latają żadne nasze samoloty". To pozostawia wiele do myślenia Wink

Collapse

Wojsko może mieć też wiele ukrytych planów, o których nikt nie może się dowiedzieć... Z resztą kto tam wie...

Angel

A nie uważasz kacperku, że takie "uciszanie" ma ludzi uspokoić i odciągnąć ich uwagę od tej sprawy??? Very Happy

KAPI ALEKS

Na pewno w pewnym stopniu masz racje, Angelic, bo przeciez np. Rząd USA ukrywa bardzo wiele przed swoimi obywatelami (choćby Strefa 51, o której była mowa w innym temacie), ale zastanówmy się nad jednym: dlaczego tylko na ziemi miałoby istnieć życie? Przecież Bóg, dzięki swojej niewyobrażalnej mocy mógł stworzyć inne galaktyki, podobne do naszego układu słonecznego (a przeciez wiadomo, ze wszechswiat jest wielki i mozna powiedziec, że wręcz nieskończony).

Angel

Kacperku, jestem chrześcijanką i to wierzącą... I dlatego teraz poleci mini-wykładzik... Wierzę w to, że stary testament został napisany pod wpływem natchnienia duchem świętym, a gdzie tam masz że Bóg stworzył istoty podobne ludziom czy zwierzętom na innej planecie??? Bóg rzeczywiście ma niewyobrażalną moc, ale moim zdaniem jesteśmy jego jedynym myślącym i czującym wytworem... Nie zaprzeczam oczywiście, że istnieją inne teorie powstania wszechświata... Wielki wybuch, ewolucja z wody itp... Dlatego uważam, że na innej planecie może istnieć życie, ale pod postacią mikroskopijnych bakterii... Takie jest moje zdanie...

Collapse

Nie twierdzę, że nie ma nikogo innego w kosmosie. Chodzi tylko o to, że przecież nie chciałoby mu się polecieć na inną planetę, odcisnąć na zborzu jakieś kółeczko i odlecieć. Sądzę, że daliby znać w inny sposób.