Wróżby - ezoteryka: MAGICZNE FORUM

Sergiusz · Wysłany: Pią 18:00, 17 Mar 2006 Temat postu:

Witam.

[link widoczny dla zalogowanych]

tutaj masz jeszcze jedną stronę,może tu coś więcej znajdziesz.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko.

KAPI ALEKS · Wysłany: Pią 21:32, 17 Mar 2006 Temat postu:

mnie się podobają talie:
"Terapia słowem" - przypomina mi trochę "Power of the Runes"
"Tarot świetlistej drogi", "Cary-Yale Visconti", "Goddes", "Morgan-Greer"

No i oczywiście Tarot Rider Waite Wink

Hypnos · Wysłany: Pią 23:25, 17 Mar 2006 Temat postu:

Witam Wszystkich!!!

Ale się cieszę, że znalazłem to forum!!! Smile

Mi osobiście baardzo podoba się talia Durer Tarot. Bardzo podoba mi się kolorystyka tych kart i w ogóle. Oczywiście mam te karty w mojej kolekcji Smile

Jednak do wróżenia chyba standardowo używam Waite'a. Uważam , że są doskonałe - zarówno dla początkujących jak i dla tych, którzy Tarota już dobrze poznali Smile

Pozdrawiam serdecznie:)

Będę tu często zaglądał Smile

Sergiusz · Wysłany: Sob 9:12, 18 Mar 2006 Temat postu:

Witam serdecznie.
Ja tez nad wszystkie talie przedkładam talię Waite'a,choć podobają mi się również inne talie.Hypnos ma rację, karty Waite'a są doskonałe!
Moim zdaniem zawierają tyle informacji,ile trzeba,nie są udziwnione,i przede wszystkim nie straszą swoją np mrocznością,czy prostotą rysunku,jak np Tarot Marsylski.
Jeśli chodzi o "Terapię słowem" i "Tarot świetlistej drogi" to wprawdzie nic przeciwko tym taliom nie mam,ale jakoś one do mnie nie przemawiają.
Nie będę wymieniał wszystkich które mi si,ę podobają,bądz nie podobają.Ograniczę się do kilku talii:
podobają mi sie talie związane z mitologią celtycką,jednakże nie wszystkie,niektóre są np.zbyt surewe,lub zbyt śmiałe.
Widziałem kilka różnych talii "Celtic Tarot" wydanych przez różnych wydawców na przestrzeni kilkunastu lat - niby ta sama nazwa,ale zupełnie inne karty.Podoba mi się "Old English Tarot",czy tarot arturiański.Zdecydowanie nie podoba mi się Tarot Marsylski we wszystkich odmianach.Nie podobają mi się również karty J.W Suligi - jak dla mnie są zbyt mroczne,demoniczne.Z tego samego powodu nie podoba mi się "Thot",demoniczna mroczna i zarazem fantastyczna talia
Crowleya mimo jego kolorystyki i wręcz wielowymiarowości.
Nie podobają mi się zdecydowanie wszelkie nowinki typu "alcohol tarot",
tarot z wizerunkami zierząt itd.Po prostu nie przemawiają do mnie.
W pewien sposób drażnią mnie karty z wizerunkami aniołów - uważam to za swojego rodzaju profanację- i aniołów i Tarota.Tarot to jednio, a karty anielskie to drugie .Moim zdaniem nie ma co łączyć dwóch oddzielnych
rodzajów kart.
To oczywiście tylko moje,subiektywne zdanie.Ciekawy jestem Waszego zdania na temat różnych talii.
Ja generalnie nie przepadam za taliami,które są udziwnione,przeładowane informacjami z innych dziedzin,np astronomii,Kabały,numerologii,astrologiiitd.
Nie jestem również zwolennikiem pięknych skądinąd kart typu "Golden Tarot Tzar","Russkije Taro",czy Tarot Viscontich..Te karty są piękne ,przypominają ikony,ale biorąc je do ręki zamiast czuć przemawiające archetypy,widzę np złocenia i natłok kolorów...

Pozdrawiam ciepło

ps:
A Durer Tarot jest rzeczywiście świetny!

Hypnos · Wysłany: Sob 18:13, 18 Mar 2006 Temat postu:

Hmmm Chyba z Sergiuszem mam ten sam gust Smile

Tarot jak wszyscy wiedzą powinien do nas przemawiać w ten czy inny sposób. Dlatego nad wyborem talii powinniśmy się zastanowić. Moją pierwszą talią był Tarot Świetlistej Drogi - z którego skorzystałem jeden raz, po czym stwierdziłem, że te karty nie są dla mnie. Po tym wiedziałem, że wybierając karty trzeba kierować się swoimi odczuciami a nie kupować pierwszą lepszą talię. Kiedy trafiłem na talię Waite'a - od razu wiedziałem, że to talia dla mnie. Było to kilka lat temu i do dzisiaj wiem, że żadna inna talia nię przemówi do mnie tak jak Wait.

Co do Tarota Marsylskiego - to bez komentarza. Z mojej strony nie polecam nikomu - choć wiem, ze są jego zwolennicy.

Ogólnie nie lubie talii gdzie na Małych Arkanach nie ma obrazków tylko np na 5 denarów jest po prostu 5 denarów. Takie talie nie dość, że są trudne dop przyswojenia to są tak jakby...hmmm... monotonne. Kiedy rozkłada się np.Waite'a te wszystkie obrazki układają się w takie ciekawe historie, od razu do nas mówią, wskazują pewne rzeczy. A jak patrze na 5 denarów to widzę tylko 5 denarów.

Masło maślane ale mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi Smile

Pozdrawiam Smile

donder · Wysłany: Nie 7:37, 19 Mar 2006 Temat postu:

Czy ktos wie gdzie prztjmuje wrozka AIDA?prosze o informacje, bardzzzzzzzzzzooooo!

KAPI ALEKS · Wysłany: Nie 15:56, 19 Mar 2006 Temat postu:

Ja również nie polecam nikomu Tarota Marsylskiego - moim zdaniem karty są graficznie źle przedstawione, oczywiście każdy sam musi wyczuć karty, te które mu odpowiadają lub te, które nie, jednak ja nie przepadam za Tarotem Marsylskim.

Co do Tarota Świetliskiej Drogi to ja nie mam nic do niego Wink

Oczywiście najlepszą talią jest talia Rider Waite Wink

Hypnos · Wysłany: Nie 18:51, 19 Mar 2006 Temat postu:

Mam pytanko.
.
Właśnie zwiazane z Tarotem Świetlistej Drogi. Muszę się go pozbyć. Slyszałem różne teorie na temat tego jak pozbyc sie kart tarota (spalic, oddac).No tak. Oddac. Ale kosztowaly mnie 124 zlote i teraz tak sobie je oddac? Myslicie ze moglbym je sprzedac? Wolalbym je sprzedac niz spalic, bo ktos mialby pozytek. Tym bardziej , ze nie pamietam nawet czy uzywalem ich do wrozenia (moze 1).

Czekam na jakies podpowiedzi. pozdrawiam Smile

Hypnos · Wysłany: Nie 18:52, 19 Mar 2006 Temat postu:

...wiem wiem, pomyslicie, ze jestem materialista ... Smile

Sergiusz · Wysłany: Pon 9:48, 20 Mar 2006 Temat postu:

Witam serdecznie!

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Hypnos,nie wiem czemu twierdzisz,że MUSISZ się pozbyć Tarota świetlistej drogi? Po prostu nie używaj,i tyle.Zostaw sobie na kiedyś,kiedy może będziesz chciał małej konfrontacji.Po prostu odłóż je gdzieś i już.Jeśli koniecznie chcesz się go fizycznie pozbyć,to może sprzedaj na Allegro?
Albo po prostu ogłoś na forum,że sprzedasz za symboliczną cenę ?Po prostu niech chętny przy odbiorze zapłaci koszty przesyłki i Twoją cenę.
Nie myśl o tym ,ile kosztowały,to tylko pieniądze.
Kapi-aleks,wydaje mi się,że nieco przesadziłeś z tym "złym graficznym przedstawieniem" Tarota Marsylskiego.To przecież klasyka,jedna z pierwszych talii ! Na bazie "marsylczyka" powstało wiele innych talii . Mnóstwo ludzi przez te kilkaset lat używało takiej właśnie talii,więc o złym przedstawieniu graficznym absolutnie nie może być mowy!

W moim odczuciu nie chodzi o złe ,jak nazwałeś" graficzne przedstawienie ",tylko o to,że Tarot Marsylski jest po prostu mroczny,jakiś taki,powiedziałbym wręcz demoniczny. W moim odczuciu karty raczej wywołują jakieś niesympatyczne, ciemne skojarzenia. Wynika to chyba z średniowiecznych rysunków,ich surowości,czy wręcz prostoty.Również kolorystyka Tarota Marsylskiego nie jest dla mnie sympatyczna.Podkreślam, w moim odczuciu ,bo każdy może mieć inne,karty są zbyt surowe, brzydota postaci / określiłbym to nawet szpetota / po prostu mi nie odpowiada .No i oczywiście wolę,gdy również Małe Arkana są ilustrowane,mnie się z takimi kartami przyjemniej pracuje.

Pozdrawiam serdecznie.

KAPI ALEKS · Wysłany: Pon 15:42, 20 Mar 2006 Temat postu:

No właśnie, Sergiusz, napisałeś, że one wywołują niemiłe i niesympatyczne skojarzenia, myśli, więc to jest chyba jeden z dowodów tego, ze takie przedstawienie Tarota źle wpływa na myśli o nim.
Tarot powinien wywoływać wg mnie pozytywne myśli, przykład chociażby Angel, która obowiała się tarota, a chciała z niego korzytać.
Oczywiście każdy ma własne zdanie, jednak ja uważam, że jeżeli Tarot Marsylski budzi złe i niesympatyczne myśli, to nie jest dobrym rodzajem kart.
Pozdrawiam wszystkich Wink

samka · Gość

Mógłby mi ktoś postawić tarota??!!
Ale ja nie mam kasy więc wiecie...;(

tarot · Wysłany: Śro 16:02, 22 Mar 2006 Temat postu:

Ja również nie przepadam za tarotem marsylskim
Nie dlatego, ze wywoluje we mnie złe myśli czy coś takiego
ale po prostu nie pasuje on mi... Karty same podobno wybieraja osoby...
Ja również bardzo lubie, zresztą tak jak Kapi, talie Świetlistej Drogi...
Coś w niej jest... Very Happy

Sergiusz · Wysłany: Pią 9:02, 24 Mar 2006 Temat postu:

Witam serdecznie!
Szanuję Wasze upodobania,więc nie będę poddawał tego pod dyskusję.Mnie osobiście nie podoba się Tarot Swietlistej drogi.Uważam że jest zbyt mało czytelny.mało kolorowy.Tak naprawdę dominuje w nim czerń,co stwarza w moim odczuciu mroczne wrażenie.Nie chodzi mi przy tym o to,by karty były kolorowe jak laurka..Porównajcie proszę np Witches Tarot,który też jest utrzymany w ciemnej tonacji.różnica jest na korzyść Tarota Czarownic.
Bajkowy Witchy Tarot,czy Aquarian Tarot cieszą oko,są przyjemne w odbiorze.Nawet mroczny,tajemniczy Gothic Tarot,czy Leonardo da Vinci Tarot
w moim odbiorze są znacznie bardziej czytelne i przyjemne,Ale to tylko moje zdanie...

Pozdrawiam

Margolka · Gość

To ja jeszcze wtrącę swoje trzy grosze Smile

Stanę w obronie Tarota Marsylskiego, którym się posługuję już 13 lat. Jest to moja pierwsza talia, którą wybrałam właściwie przez przypadek(choć jak wiadomo nie ma przypadków). Uwielbiam nimi wróżyć, ponieważ jak dla mnie są to karty, które w bardzo małym stopniu nasiąkły interpretacjami kolejnych twórców różnych talii, więc ich odbiór może byc tylko i wyłącznie mój i nie sugerowany przez nikogo i nic. Fakt, nauka szła mi opornie, szczególnie małe arkana długo do mnie nie przemawiały. Z czasem jednak i w nich odkrywa się znaczenie, w sposobie ułożenia denarów, kielichów itp. Wróżenie z nich jest dla mnie czymś w rodzaju wyzwania, kiedy musze uruchomić całą moją intuicję i fantazję. Mam jeszcze inne talie (waite'a i medytacyjne lub intuicyjny ,zapomniałam nazwy) i one mimo,że łatwiejsze w odbiorze aż tak do mnie nie przemawiają i nie dażę ich aż tak wielką sympatią. A co do mroczności.. nigdy ich w ten sposób nie odbierałam.. A więc ja osobiście polecam tę talię,choć nie ukrywam, że jej poznawanie zabiera całe lata Smile

Ostatnio chodzi za mną Gothic Tarot, ale na razie sobie podaruję Smile