|
Wróżby - ezoteryka: MAGICZNE FORUM Wróżby - ezoteryka: Forum poświęcone ezoteryce, wróżbom, czarom, magii i kartom wróżebnym!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ANNA.K
Czarodziejski Magik :-D
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:05, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Już od razu mogę Wiesiu potwierdzić moje przypuszczenie, że nie najlepiej u was się układało z mamą, lub generalnie kobiety w jego życiu nie miały na niego pozytywnego wpływu. On ma problemy z nadmierna kobiecością w sobie, wrażliwością. Kobiety wręcz wywołują w nim lęk. Ma problemy w relacjach z kobietami. Ja wiem, że to jest delikatny temat, ale czy przypadkiem brat nie ma odmiennej orientacji seksualnej i stąd jego brak radzenia sobie? Może on sam nie wie, co się z nim dzieje. Nie twierdzę, że tak jest, ale spróbuj z nim delikatnie porozmawiać o tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kala
Czarodziejski Magik :-D
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:15, 07 Wrz 2010 Temat postu: odp |
|
|
Wiesiu napisz mi na pw imię i nazwisko brata jesli się nie obawiasz chcę zobaczyć jego poziomy emocjonalne i duchowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kala
Czarodziejski Magik :-D
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:38, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
[quote="wiesia"]
ANNA.K napisał: |
Wiesiu, żeby nie było bałaganu, to ja mówię o "roku osobistym" w numerologii a cykle przedstawiła ci Kala [/quote
Aniu, Kalu , po prostu brak mi słów, tyle serca ,życzliwości u Was, zeby takich ludzi było więcej.
Prosiabym o wrózbę dla mojego brata, jest taki zagubiony, samotny, Mariusz 22.03.1971
Pozdrawiam serdecznie Wiesia |
Wiesiu mi się brat objawia jako człowieka ,którego mało co interesuje jakby nie umiał odnaleść sensu ani celu w swoim życiu. Jest też niekonsekwentny w swych działaniach ,a nawet czasami zbyt leniwy.Zródłem problemu jest to ,że nic nie idzie po jego myśli , nie zauważa lub nie chce zauważyc to co już posiada , tego co ma wokół siebie.Sam zapracował na to co teraz się dzieje.Kart mówią tez o fałszywym przyjacielu ,koledze i o długach .
Ktoś narobił problemów twojemu barcie lub narobi więc niech uważa.
Jeśli zamierza wyruszyć w podróż to niech się lepiej wstrzyma.
Wpływy z przeszłości też dają znać o sobie konflikty w rodzinie , chłód w związku, problemy naturyt seksualnej. Przyszłośc pokazuje się tutaj jako walka czyli walka o pokazanie się z dobrej strony , walka z konkurencją
aby nie zaszkodzic sobie musiałby podejśc z rozwagą do wszystkich spraw . Jesli będzie dobrze pracował i nauczy się czegoś od zycia to ma szanse na dobre zarobki .Związku jako tako nie widzę na rok czasu ,ale widze ,ze ma jakies problemy natury seksualnej tu pojwiają się blokady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneta1981
Często tu wpada :P
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:52, 07 Wrz 2010 Temat postu: Witam Droga Kalu i Anno |
|
|
Dzień dobry. Dziekuję za wróżbe odnosnie pracy i zycia osobistego. Zastanawia mnie ta moja intuicja, Czasem jej słucham, czasem nie bo wydaję sie to irracjonalne co ona mi podpowiada. Zawsze też interesowałam sie ezoteryką, kartami ale nie mam odwagi by sie tym zająć, bardziej widzę w oczach ludzi ich smutki i niepokoje" oczy sa zwierciałem duszy" czasem na dłoniach. Ale to może tylko moje male urojenia. Mam pytanie tez jak przedstawia sie moj charakter dla Łukasza, Czy on naprawdę darzy mnie szczerym uczuciem? Ponieważ boję sie w pełni zaufac komus , gdyz zostałam zraniona po 10 latach związku z innym partnerem. Czy kiedykolwiek wyjdę za mąz ? jak tak to kiedy oraz czy doczekam sie potomstwa, ponieważ z łukaszem staram sie od roku o dziecko i nic z tego nie wychodzi? Czy zby jakies problemy zdrowotne? Pozdrawiam aneta 1981.02.27
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ANNA.K
Czarodziejski Magik :-D
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:03, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Anetko, doczytaj to co napisałam wcześniej. Łukasz cię kocha i ci się oświadczy, więc chyba to się liczy. A dziecko przyjdzie wtedy kiedy jemu będzie wygodnie a nie Wam. Poza tym nie słuchasz swojej intuicji, boisz się zaufać a starasz się o dziecko! Jedno przeczy drugiemu. Z takim nastawieniem, to dziecka nie zrobisz. A jeżeli chodzi o twój dar, to skoro go masz, a masz i nie rozwijasz, to się nie zdziw, gdy życie samo cię zmusi do jego użycia w obronie tych których kochasz.
Tak było ze mną, chciał nie chciał musiałam poświęcić się swojemu powołaniu.
Więc skoro coś czujesz, to zacznij praktykować na koleżankach i ich koleżankach, potraktuj to jako ćwiczenia i uprzedzaj o tym innych. DO ROBOTY!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneta1981
Często tu wpada :P
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:30, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Tylko, że martwię się tym iż zrobie krzywdę tym ludziom ,bo wiem , że karty maja duzą moc. a tego bym nie chciała. Mam jeszcze pytanie, moja siostra wyszła za mąz 10 lipca 2010 roku i chciałabym wiedzieć jak przedstawia się jej przyszłość? Ki3edy urodzi swoje pierwsze dziecko? i jakiej bedzie płci:) ? Czy dalje bedzie pracowac w tym samym miejscu co obecnie. Ma na imię Magda data urodzenia 1985.07.20.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kala
Czarodziejski Magik :-D
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:50, 07 Wrz 2010 Temat postu: odp |
|
|
na poczętek ty chcesz wiedziec o ich związku czy siostra ? prawda wyjdzie w kartach więc lepiej napisz prawdę Aneta.
A jęsli boisz się zrobić krzywdę innym to na poczatek załóż wątek na forum nauka wróżenia i wyskakuj z kart opisz je a my zobaczymy lub doradzimy co i jak ..nauka będzie twoja i nasza zawsze razniej i nauczymy się współnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ANNA.K
Czarodziejski Magik :-D
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:17, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Poza tym Anetko, nie koniecznie musisz pracować z kartami, tym bardziej, że się ich boisz. Piszesz, że widzisz w oczach i na ręce, więc może warto zacząć ćwiczyć jasnowidzenie i chiromancję. Tym krzywdy nie zrobisz, a może to być fajna zabawa na spotkaniach towarzyskich.
Siostra powinna sama pytać się o siebie. Nie możemy wciskać nosa do innych. Każdy ma swoją drogę życiową i sam musi przepracować swoją karmę. Czasami te doświadczenia muszą być bolesne.
Zaspokajanie cudzej ciekawości zajmuje czas, który możemy poświęcić potrzebującym. Spróbuj sama odpowiedzieć sobie na te pytania i zobaczysz, czy miałaś rację.
Powinnaś również zacząć medytować, to pomaga w uzyskaniu jasności i spokoju. Jak chcesz to prześlę ci medytację. Napisz na pw.
Pozdrawiam
Ania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneta1981
Często tu wpada :P
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:50, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja chciałabym wiedzieć co siostrę czeka. A co do chiromacji oraz jasnowidzenia to jak nabiorę odwagi to dam wam Drogie Kobiety znać. A moje przeczucie mówi mi , że siostra nie jest zbytnio szczęsliwa mimo tak krótkiego stażu małżeństwa . i wyczuwam że specjalnie oddala sie od rodziny w tym odemnie tez bysmy tego nie zauwazyły. to wyczuwam ale czy to prawda to niewiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneta1981
Często tu wpada :P
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:56, 07 Wrz 2010 Temat postu: Drogie Panie |
|
|
mam wrażenie, że rozstana sie w ciągu jakis 8 lat... będą zdrady oraz agresja domowa... i dlatego martwię się o nia bo gruncie rzeczy to wrazliwa osoba lecz ma pancerz na zewnątrz. A mnie oczywiście przydałaby sie medytacja ukoiło by to moje nerwy oraz umysł. pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kala
Czarodziejski Magik :-D
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:05, 07 Wrz 2010 Temat postu: Re: Drogie Panie |
|
|
aneta1981 napisał: |
mam wrażenie, że rozstana sie w ciągu jakis 8 lat... będą zdrady oraz agresja domowa... i dlatego martwię się o nia bo gruncie rzeczy to wrazliwa osoba lecz ma pancerz na zewnątrz. A mnie oczywiście przydałaby sie medytacja ukoiło by to moje nerwy oraz umysł. pozdrawiam. |
Aneta skąd takie przypuszczenie ,że w ciągu 8 lat związek się rozpadnie?
i z jakiej strony mają byc te zdrady?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneta1981
Często tu wpada :P
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:30, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
podejrzewam ze zdrady będa z strony męża siostry, oraz z jegostrony agrsja domowa, niewiem wyczuwam to przebywajac z nimi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kala
Czarodziejski Magik :-D
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:39, 07 Wrz 2010 Temat postu: odp |
|
|
a chyba ,że w ten sposób no choć się dziwię skąd dajesz im te 8 lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneta1981
Często tu wpada :P
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:15, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
przyznam szczerze, że te osiem lat tak jakos napisalam choc w rzeczywistosci pewnie bedzie to krotszy okres czasu. A co do siostry małżenstwa to nie zamierzam sie mieszac lecz bacznie obserwowac tylko ale nie udzielac sie:) Jak narazie sama ze soba musze dojsc do ładu składu i zajać sie swoim zyciemponiewaz zyję w tak jakby "chaosie" i proboje złapać równowagę zyciową
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
E_
Stały Forumowicz :]
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:10, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witam moje drogie dziewczęta!
U mnie kryzys chyba minął. Tzn. zdaje się, że stanęłam na nogi.
Pewnie pamiętacie mój stan? Tragedia .
Od ostatniej wróżby się dużo podziało! Wyniuchałam zdradę. Schowałam się z rozpaczy pod kocyk. Przestałam kontaktować się z J.
On nie wytrzymał. Zaczął wszelkimi sposobami nawiązać ze mną kontakt. W którymś momencie zdecydowałam się na rozmowę. Poważną i szczerą. Nie wszystko zostało wyjaśnione. Ale widzę, że J. bardzo się o mnie stara!?
Kala rozstania nie widziała ( a było bardzo blisko), Anna..ostrzegała, by nie dać się znów "upupić".
Cóż to teraz się dzieje? Mogę prosić o radę? Dać nam szansę? Nie wiem co myśleć. Co się stało z Tą kobietą, która przylgnęła do J.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|