Wróżby - ezoteryka: MAGICZNE FORUM

Olusiaa:) · Wysłany: Wto 9:39, 16 Mar 2010 Temat postu:

Juz odpowidałaś mi na forum raz:) skoro już tu wesżłam to mogłabym prosić o wróżbę nie z kart anielskich, ale tarota. Chciałam zapytać, czy mam szansę iść na studia dzienne od przyszłego roku akademickiego. Nie wiem czy wybrać pracę czy studia. Czy te studia to dobry krok do mojej przyszłości w zawodzie? Ola 13.01.1990r.

Olusiaa:) · Wysłany: Wto 19:58, 16 Mar 2010 Temat postu:

Marcysiu, jeszcze dodam, ze pytam bo nie wiem czy dostalabym sie akurat na taki kierunek na jaki chcialabym isc:) bede wdzieczna za odpowiedz:)

marcysia · Wysłany: Śro 18:28, 17 Mar 2010 Temat postu: Olusiaa

Droga Olu. obecnie jesteś w 9/ rok osobistym, czas pozamykac stare dzieje aby w przyszłym roku wejśc z czystym kontem. do 30r jesteś 5/
co to oznacza ze będzie cię wiecznie gdzieś gnało będziesz miec
różne nastroje i brak wewnęcznej równowagi. Pytasz czy uda ci się dostac na studia i których, myślisz Patrysiu ja nie umnię czytac z ludzkich myślach aby wiedziec na jakie studia chcesz iśc) Smile

ten rok od X jest dobrym rokiem na naukę. Ja zawsze namawiam do nauki bo w tym wieku człowiek bez wyszszego wykształcenia, nie jest nigdzie doceniany.
Patrycjo karty odpowiedziały jedno znacznie abyś podjeła pracę i jednocześnie naukę. Tylko zależy jak do tych spraw podejdziesz.
Nie trać szansy jaki daje ci los poz Marcysia Very Happy

Olusiaa:) · Wysłany: Śro 21:56, 17 Mar 2010 Temat postu:

Rozumiem Marcysiu:) tylko mam na imię Aleksandra nie Patrycja. Hehe. Wiadomo tutaj wiele zalezy od moich decyzji chęci, sami jestesmy kowalami swego losu. Mówi Pani, że bede jakiś czas przewrażliwiona i podatna na zmienne nastroje. A czy moge cos zrobic, zeby tego uniknąć? Żeby dojsc do równowagi?

Olusiaa:) · Wysłany: Czw 6:42, 18 Mar 2010 Temat postu: Marcysiu:)

30r to oznacza do 30 roku? a to jest długo w astrologii? bo za bardzo sie na tym nie znam.

pinkgirl50 · Wysłany: Czw 18:50, 18 Mar 2010 Temat postu: ????

Mam pytanie dotyczące mojego byłego chłopaka. Bardzo mi na nim zalezy , czy jest jakas szansa, ze my bedziemy jeszcze razem. On urodzil sie 05.04.1990 a ja 21.04.1990

martin · Wysłany: Pią 18:59, 19 Mar 2010 Temat postu:

czy ja i ewelina bedziemy razem szczesliwi?
od roku jestesmy razem a od niedawna mieszkamy tez razem?
marcin22.05.82
ewelina19.07.84

maja3322 · Wysłany: Sob 14:58, 20 Mar 2010 Temat postu:

mam pytanie marzena 09.04.1970r czy i kiedy skoncza sie moje problemy finansowe

marcysia · Wysłany: Sob 18:53, 20 Mar 2010 Temat postu: Pinkiginl50

Proszę podac imiona.

jolka · Wysłany: Pon 1:04, 22 Mar 2010 Temat postu:

Dobry wieczor Marcysiu:)
Mam do Ciebie prosbe.
Czy moglabys zerknac w karty czy ja/jola 15.06.67 i Marek 04.07.76 bedziemy razem?
Wczesniej juz nam wrozylas i bylo wszystko pozytywnie.Dzisiaj spotkalismy sie po pol rocznej przerwie.Poprostu nagle zerwal kontakt,choc wczesniej byl dobry,czuly i kochajacy.Wlasnie dzisisj przypadkowo spotkalismy sie i rozmawialismy ze soba.Nie byla to mila rozmowa.Powiedzial ze nic do mnie nigdy nie czul i nie czuje.Jednak wyczulam w Jego slowach falsz,,,poprostu nie wierze mu w to co mowil.Strasznie krecil.Momentami zaczol sie rozgadywac i opowiadac o sobie....tak jakby chcial sie wygadac ale za chwilke jakby sie przebudzal i blokowal na nowo.Mowil ze jest b.samotny i jest mu b.zle.Co sie z Nim dzieje,powiedz mi Marcysiu?Kiedy powiedzialam mu ze szukam mieszkania i wyprowadzam sie od meza,zauwazylam,ze bardzo Go to zainteresowalo.
Moj maz bardzo mi ubliza i obraza mnie.Czy da mi spokoj kiedy sie wreszcie wyprowadze?
Powiedz mi Marcysiu,czy wszystko w moim zyciu sie jeszcze pouklada?
Czy jest szansa na wspolna przyszlosc z Markiem?
Dziekuje Ci z gory za odpowiedz i pozdrawiam serdecznie!

marcysia · Wysłany: Wto 16:24, 23 Mar 2010 Temat postu: Jola

Jutro napiszę jeszcze raz już konczyłam pisanie i nie chcąco nacisnełam na Caps lok i wszystko mi spadło Embarassed

jolka · Wysłany: Śro 0:09, 24 Mar 2010 Temat postu:

Mam nadzieje Marcysiu ze to nie jest zly znak,ze sie wszystko skasowalo Crying or Very sad

jola

E_ · Wysłany: Śro 18:20, 24 Mar 2010 Temat postu:

Droga Marcysiu.
Na początku lutego pytałam o moje relacje w związku. Nie była to pomyślna wróżba. Od tego czasu obserwuję, ze napięcie rośnie, jest coraz trudniej. Jestem już tym bardzo zmęczona.
Czy widzisz dla mnie radośniejsza przyszłość? Czy dam radę zacząć wszystko od nowa? Może jest gdzieś w pobliżu mężczyzna, któremu mogę zaufać, którego będę zdolna pokochać z wzajemnością? Ewa 14.01.1970r.

tara · Wysłany: Śro 23:30, 24 Mar 2010 Temat postu:

Marcusiu proszę o radę. Jakie mam perspektywy na dalszą pracę w miejscu gdzie pracuję, czy otrzymam pełny etat. Co karty mówią o pracy dla mnie. Jola 01.09.1972.

adam89 · Wysłany: Czw 19:59, 25 Mar 2010 Temat postu:

Droga Marcysiu przepraszam że znów zapytam, ja(25.07.1989r) i Paulina(27.04.1994r) jesteśmy razem i się martwię o moją połówkę i nasz związek, od jakiegoś czasu jest jakaś osowiała trudno z nią porozmawiac, troche mnie to zaczyna męczyć.
pozdrawiam
Adam