Wróżby - ezoteryka: MAGICZNE FORUM

marcysia · Wysłany: Czw 8:39, 03 Mar 2011 Temat postu: Szanowne Klijentki

Większość, z was dostała odpowiedzi od demnie lub Ani. na to samo pytanie? a wy w kółkoto samo jak tylko pojawi się nowa osoba wróżcą
zadajecie to samo pytanie? mnie nie przeszkadza możecie pytac
na okrągło . A w końcowej fazie energię tak się poplączą wam ze nie będziecie wiedzić wiedziec gdzie początek a gdzie koniec. Szkoda mi was
kobiety, nie dajcie szansy na spełnie się jednej odpowiedzi. poz Marcysia Very Happy

ewunia · Wysłany: Pon 9:01, 07 Mar 2011 Temat postu:

Pani Marcysiu chciałam zapytać o męża. W zeszłym roku wróżyła mi Pani i w tym roku chciałam znów Panią prosić o pomoc. Czy mąż ma znowu jakąś kochankę i spotyka się z nią bo dziwnie się zachowuje. faktem jest ze nie ma między nami miłości ale chyba musimy tak ciągnąć. Czy on kocha inną czy będzie chciał odejść. Proszę o przeanalizowanie jego sytuacji i szybką odpowiedź. Piotr 19.06.1959.

marcysia · Wysłany: Pon 17:33, 07 Mar 2011 Temat postu: ewunia

Ewuniu czy mąż w przeszłości nie myślał o rozwodzie z tobą?
Ewuniu co pokazaly karty. Ze jego poukłdany swiat zaczyna się walic
na obecny czas nie pokazała się kobieta on jest w okresie zbioru co zasiał teraz będzie zbierał narazie nie ewidzę aby odszedł od ciebie
jest w okresie zatrzymania przemyślenia . Zobczę co jest między wami.
Ewiniu według kart co między wami pokazal się menszczyza który wchodzi z bytami w wasze zycie Narazie nie mam nowej kobiety
poz i się nie zamartwiaj i Najlepsze zyczenia na jutro w dniu kobiet
dużo słodyczy . poz Very Happy

Marcysia

miandek · Wysłany: Wto 8:12, 08 Mar 2011 Temat postu:

Droga Pani Marcysiu.
Martwie sie o siostre bo jej sytuacja jest nie wesoła. Straciła prace, zycie ma rozwalone, została sama z dzieckiem i rodzice też są przeciwko niej tak mi się wydaje bo mama stwarza sztuczne zaczepki zeby się tylko z nią pokłocic. Czy może Pani jakoś pomóc choćby radą, co ma robić zwłaszcza jesli chodzi o pracę. Bardzo chce jej pomóc i zwracam się do Pani żeby dać jej jakąś wskazówkę gdzie iść i szukać żeby cos znalazła i pokazała im że stać ją na znalezienie czegos. Proszę o rade. Wiem że ojciec próbował rozmawiac z kolegą, który jest wójtem ale czy może ta osoba będzie w stanie jej pomóc. czekam na odpowiedź i rade.

Damian.

marcysia · Wysłany: Wto 16:28, 08 Mar 2011 Temat postu: miandek

Jutro odpowiem poz Marcysia

marcysia · Wysłany: Śro 16:11, 09 Mar 2011 Temat postu: miandek

Drogi Damianie; jeżeli możesz to bardzo proszę o daty urodz twojej siostry i mamy muszę sprawdzić ich energetykę numerologiczą
poz i czwekam na odpowiedz. Marcysia Smile

miandek · Wysłany: Śro 16:52, 09 Mar 2011 Temat postu:

Mama 31.01.1955, siostra 01.09.1972.

Ardas · Wysłany: Śro 18:55, 09 Mar 2011 Temat postu:

witam serdecznie

Jak juz pani marcysia odpowie koledze wyzej na jego pytanie ktore jest zreszta bardzo wazne prosil bym o odpowiedz na moje Smile

otoz od pewnego czasu mam w zanadzu kilka projektow zawodowych z ktorymi nie wiem czemu boje sie wyjsc na "podboj swiata" cos tak jakby mnie blokowalo i potrzebuje jakiegos "kopa" zeby ruszyc z tym w koncu.

Dlatego tez moje pytanie jest nastepujace :

Czy moje projekty zawodowe ujrza kiedys swiatlo dzienne , czy zakoncza sie sukcesem , czy pomoze to mi wydostac sie z krepujacych ukladow materialnych i polepszy sytuacje finansowa czy mam podazac tym kirunkiem i zaczac sie tym bardziej interesowac niz tylko snucie pustych planow czy znajde inwestora/wspolnika ktory sie tym zajmie razem ze mna . Bardzo prosze o odpowiedz .

Data ur. 01.09.1984. Imie Michał

marcysia · Wysłany: Czw 12:49, 10 Mar 2011 Temat postu: miandek

Witaj Damianie. 1/ twoja siostra jest osobą bardzo wraźliwą i jednocześnie ma rozwiniętą intuicjie. według numerologi są to trudne relacje między nimi jest to toksyczny związek między nimi siostra obecnie żyje w świecie iluzji musi walczyć o karzde słowo o karzdy dzień
obecnie jest w depresji i powinna pójśc z tym do lekarza aby dalej się choraba nie pognębiała. Co karty pokazały w sprawie pracy. dostanie zatrudnienie u kobiety nim dobrze drzewa wypuszczą pąki to około
kwiecień maj pomoże jeszcze menszczyzna. Siostra twoja powina
miec jak najmnieszy kontakt z matką. powinna się nauczyć wytważnia
energii ochronej która będzie odgradzać jej energię od matki energii.
poz Marcysia Smile

miandek · Wysłany: Czw 14:46, 10 Mar 2011 Temat postu:

Dziękuję Pani bardzo. Trudno jest nie miec kontaktu z matką gdy sie razem mieszka, jedynie musiałaby się wyprowadzić, ale bez pracy to nie możliwe. Czy mogłaby mi Pani przeanalizowac jej sytuacje osobistą. Może pojawi się jakiś mężczyzna który jej pomoże wyprowadzić się z domu bo to byłoby jedyne rozwiązanie żeby oddalić się od matki. Czy ma szanse znaleźć sobie kogoś. Matka czasami traktuje ją jak kogoś na posyłki. uważam że musi sobie kogoś znaleźć ale sparzyła się bo jest po rozwodzie sama z dzieckiem. Znajdzie sobie kogoś, kto jej pomoże. To mógłbym ją uświadomić w wyborze tego mężczyzny żeby się nie bała związać z kimś. Proszę o radę w tej sprawie.

gość123 · Wysłany: Czw 18:17, 10 Mar 2011 Temat postu:

miandek · Wysłany: Czw 20:27, 10 Mar 2011 Temat postu:

Pani Jolanto, czy nie wstyd Pani zmieniać nicki i podszywać się pod rodzonego brata?

Gościu jesteś w błędzie a juz na pewno nie znasz relacji miedzyludzkich.

gość123 · Wysłany: Czw 21:46, 10 Mar 2011 Temat postu:

tara · Wysłany: Czw 22:24, 10 Mar 2011 Temat postu:

No cóż. Wydaje mi się, że takie fora powinny byc jednak tylko na private, ponieważ obcy ludzie wtykają nos wciąż w nie swoje sprawy i mieszają. Czytając czyjeś posty i komentując je nie należy do kompetencji innych więc jeżeli ktoś z forumowiczów staje się tak dociekliwy, komentuje czyjeś życie i zachowanie oraz doszukuje lub drąży temat, co gorsza zaczyna oceniać bądź krytykować zachowania innych to chyba brak czegoś w jego życiu i możliwe że powinien się cieszyć że nie ma swoich problemów i dylematów życiowych oraz że jego życie jest tak usłane różami. Ja uważam, że to forum jest poto żeby pomagać tym, którzy tego potrzebują a można to zauważyć po postach a nie krytykować i besztać innych, bo takie osoby wswoim życiu nic nie otrzymają pozytywnego bo złość zawsze wraca jak odbicie światła. A pomoc polega nie tylko na rozłożeniu kart i odpowiednim zinterpretowaniu ich czasami błędnie ale przecież za to nie płacimy lecz na rozmowie i udzielaniu porad bo czasami nasze doświadczenia życiowe mogą pomóc innym a ci na ogół są wdzięczni za pomoc. Więc szanowny gościu idź lepiej spać, nie wchodź więcej na to forum potrafisz tylko wprowadzać bojkot i obmawiać innych a powinieneś pomyśleć poważnie nad swoim zachowaniem bo moze mógłbyś nie jednej osobie pomóc albo tobie można w tej sprawie pomóc. A tak wogóle to pytania niektórych osób się powtarzają bo niektóre wróżki nie mają ochoty odpowiadać na nie i w takim przypadku zadawane są innym. Pozdrawiam i życzę przemyśleń.

gość123 · Wysłany: Czw 22:51, 10 Mar 2011 Temat postu: