Forum Wróżby - ezoteryka: MAGICZNE FORUM Strona Główna Wróżby - ezoteryka: MAGICZNE FORUM
Wróżby - ezoteryka: Forum poświęcone ezoteryce, wróżbom, czarom, magii i kartom wróżebnym!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

SYGNIFIKATOR
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wróżby - ezoteryka: MAGICZNE FORUM Strona Główna -> Karty TAROTA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Coill
Gość






PostWysłany: Wto 19:03, 28 Mar 2006    Temat postu: SYGNIFIKATOR

Niektore rozklady wymagaja kart dobrze reprezentujacych osoby pytajace lub ;przywolane' w wrozbie. Jak waszym zdaniem najlepiej jest wybrac sposrod Wielkich Ark. sygnifikator dla danej osoby? Osobiscie poznalam 4 mozzliwosci wyboru sygnifikatora, ale nie wiem ktory powienien byc najlepszy:-/ A jakim sposobem wy to robicie?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 19:44, 28 Mar 2006    Temat postu:

Ja nigdy nie używam sygnifikatorów, a jeżeli już - nie wybierałbym ich z Wielkich Arkanów ale raczej z kart dworskich...
Powrót do góry
Hypnos
Rzadko, ale pisze :)



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 19:46, 28 Mar 2006    Temat postu:

to ja napisałem przed chwilą Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coill
Gość






PostWysłany: Wto 21:26, 28 Mar 2006    Temat postu:

hm.. i wybierasz go podobnie do tego jak robi sie w "klasycznych" kartach.sugerujac sie kolorem wlosow itd? Bo nie wiem, moglbys mi przyblizyc te wypowiedz?? Jezeli rozklad mozna wykonywac tylko z W>Arkanow i MUSI byc sygnifikator..to moge wybrac ko mimo to z MAlych? a jakim sposobem wybierasz? Ja numerologi uzywalam do tego, ale teraz sama nie wiem, nie chce popelniac jakiegos błędu.
Powrót do góry
Sergiusz
Często tu wpada :P



Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 8:29, 12 Kwi 2006    Temat postu:

Witam ciepło.Nie rozumiem,co to znaczy,że MUSI być sygnifikator?
Jeżeli wybierzesz sygnifikator z Major Arcana to automatycznie pomniejszasz
ilość kart do wyboru. To po pierwsze,po drugie moim zdaniem nie ma sensu wybieranie sygnifikatora gdy bierze się pod uwagę większość cech postaci.
Wyobraż sobie hipotetyczną sytuację: ktoś jest Wodnikiem,ale urodził się na początku,lub na końcu znaku.To mężczyzna,ale wykonuje kobiecy zawód -jest np.manicurzystą.Do tego ma np.jeszcze ,czarne oczy i jest siwy,ale nie z powodu wieku,tylko osiwiał ze względu na chorobę.No i jeszcze z wykształcenia jest np.prawnikiem,umie pracować słowem.
nO I CO WYBIERZESZ ?
Dlatego moim zdaniem z kart dworskich wybiera się sygnifikator ,biorąc pod uwagę np dwie najważniejsze cechy.Ale nie ma przymusu wybierania sygnifikatorów,wróżyć możesz i bez tego.
A jak się ma do tego numerologia?
Dwory,albo blotki ,jak w klasycznych ,są przypisane do
cyfr,to fakt,tylko,czy np ktoś,kto numerologicznie jest 7 będzie 7 Buław, Mieczy,czy może Denarów ?Nie zaciemniaj Tarota.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beata H.
Rzadko, ale pisze :)



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:13, 04 Maj 2006    Temat postu:

Pozdrawiam serdecznie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Beata H. dnia Nie 17:45, 10 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 16:42, 04 Maj 2006    Temat postu:

A co to jest Tarot numerologiczny, co to za hybryda? Eliphas Levi sie pewnie w grobie przewraca. Moze ja sie nie znam, ale l dla mnie takie łączenia prawdziwego Tarota, to troche dziwne. Moze jeszcze Tarot łączony z I- Ching., Angel Tarot, Tarot górników, i prz=ewodników. Ludzie, nie zaciemniajcie Tarota. !
Powrót do góry
Beata H.
Rzadko, ale pisze :)



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:25, 04 Maj 2006    Temat postu:

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Beata H. dnia Nie 17:42, 10 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena Tall
Gość






PostWysłany: Nie 11:27, 07 Maj 2006    Temat postu:

hm... ZUPEŁNIE mi się nie podoba wymyślanie komuś od ignoratnów tylko z tego powodu, że coś kwestionuje czy neguje, a tu: wręcz pyta. Jakie to szczęście, że jest krytyczny głos!!!Smile Jasne, że dorabianie ideologii do tarota jest bzdurą w założeniu, jak i wiele z tych paranauk czy pseudonauk, którym się przypisuje nie wiadomo jakie magiczne moce i nadinterpretacje. Zgadzam się całkowicie z Gościem:-) Jeśli ta rozmowa będzie zmierzała w tym kierunku, którego sięWink spodziewam i obawiam, to niedlugo tu powstanie tzw. ranking wróżbitów oraz lista osób, które są autorytetami, jesli chodzi o znajomość tarotowej wiedzy, a zapewniam, że mamy w Polsce jedynego znawcę tarota, jakim jest dr Jan W. Suliga (mówię o rzeczywistej historycznej wiedzy, a nie wykonywanym fachu, zresztą on juz kart nie stawia).
Co do SYGNIFIKATORA - ja myślę, że to klient sam sobie go wybiera (oczywiście z zależności od rozkładu, jaki preferujemy) albo widząc odsłonięte karty, albo wyciagająć jakąkolwiek, gdy pokazuje mu się tylko koszulki. Inaczej ma sie sprawa, gdy stawiamy karty przez telefon, nie znając osoby pytającej, ale to my wtedy w jego imieniu wyciagamy tę kartę, która go jakoś uosabia czy charaktryzuje. Ale to zupełnie indywidualna sprawa każdego tarocisty.
Powrót do góry
Beata H.
Rzadko, ale pisze :)



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:50, 07 Maj 2006    Temat postu:

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Beata H. dnia Nie 17:41, 10 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sergiusz
Często tu wpada :P



Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 16:27, 08 Maj 2006    Temat postu:

Witam wszystkich.
Jakaś zdymka na forum, wieje grozą?. Ja przychylam sie nieco do zdania nt Tarota numerologicznego. Tarot to Tarot, a dodawanie dodatkowych znaczeń miesza. Litery hebrajskie, łaczenie z astrologią, to jak na mój gust zbyt wiele. A jesli chodzi o znaczenie numerologiczne? Ja nie uzywam.
ps:
Dziwię się, że Beata H tak impulsywnie reaguje. To dowodzi niskiej samooceny, i pewnie kompleksów. Nikt Cię przecież nie zaczepiał, a że ktoś napisał swoje zdanie, i nie podpisał się? Mnie też czasami się zdarza napisać jako gość, choć tym razem to nie ja. Czy Beata H czuje się zagrożona ? Sądzę, że tak. Tylko, że tym razem to działa na zasadzie "Zabijaj wszystkich, Bóg rozpozna swoich"
ps 2; Jeszcze do Beaty, nie wróżę Ci długich lat pracy z Tarotem. Jeśli taka duperela jest w stanie wyprowadzić Cię z równowagi....
A gość miał rację, co do Eliphasa, a ja dodam jeszcze dr.
Gerarda Encausse'a,
ps3
i jeszcze coś mi się skojarzyło, choć może i ja się nie znam- Master Therion w swoim Thot Tarocie umieścił na każdej karcie kilkadziesiąt znaków okultystycznych- astrologia, kabała, magia chaldejska, wysoka magia,itd,itp. Tylko po co?
Cieplutko pozdrawiam wszystkich, więcej dystansu życząc.
Sergiusz

jeszcze coś mi sie nasunęło, niejako w nawiązaniu dp postu Leny Tall - chylę czoła przed spostrzegawczością, ja równiez odniosłem takie wrażenie.Choć pasjonuję się Tarotem niezmiennie od kilkunastu lat, zawsze jestem pełen pokory, wobec kart, wobec Mocy. I wiem, że nawet jeśli żyłbym 1000 lat i tak wszystkiego się nie dowiem. Tymczasem, odnoszę zdanie, ze na wielu forach pojawia się wiele nawiedzonych wróżek i wróżbitów, wszystkowiedzących.Nie jest to osobista wycieczka w czyjąkolwiek stronę, ale "nawiedzonych ci u nas dostatek"
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beata H.
Rzadko, ale pisze :)



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:29, 08 Maj 2006    Temat postu:

.fg

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Beata H. dnia Nie 17:38, 10 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sergiusz
Często tu wpada :P



Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 19:18, 08 Maj 2006    Temat postu:

Witam ciepło i serdecznie. Nadal uważam, że niepotrzebnie się zacietrzewiasz. O ile wiem, to nikt nie kwestionował Twoich umiejętności. Nikt też nie krytykował Twojej pracy, nie mieszał jej z błotem. Moje zdanie jest podobne, do zdania człowieka , którego okresliłas jako ignoranta. Ja również uważam, że łączenie Tarota z czymkolwiek jest niepotrzebnym gmatwaniem.
Zobacz sama, żywioły, planety, znaki zodiaku, kabała i wraz z nią hebrajskie litery i numeryczne znaczenie kart. Wspomniany przeze mnie Mistrz Bestia, czyli Aleister Crowley, w swoich kartach umieścił , jak pewnie wiesz kilkadziesiąt znaków magicznych na każdej z kart. Tam kazda linia ma znaczxenie magiczne, każda kreska. i co ? Ano to, że 98 % użytkowników Thota nie wie, co ta gmatwanina wzorków oznacza. A jesli chodzi o numerologię, to równiez uwazam, ze to jest naprawde ciut za dużo. Ja w każdym razie nie łączę Tarota z numerologią.
Był kiedyś facet, nazywał się Moreau de Daumartin, on łączył Tarota z staroegipskimi wierzeniami, uważał, że stworzyli go kapłani..Potem, jak wiesz, było wielu różnych znanych tarocistów i każdy coś wniósł do tarota. Piszę to dlatego, ze mam do Ciebie pytanie, skoro łączysz Tarota z numerologią, to pewnie hebrajskie odpowiedniki cyfrowe i literowe są Ci znane ? Jak potraktujesz więc takie coś:

Mag- przyporządkowany jest Uranowi, liczba 1 , litera aleph
Wieża, to koziorożec, liczba 70, litera aein
Głupiec zas to Księżyc , tav, liczba 400
Oczywiście skrótowo, ale tak to wygląda, i do czego potrzebne Ci te informacje? Podałem wyrywkowo, zaledwie kilka zprzypisywanych każdej karcie innych znaczeń.
No i czy to nie wprowadza zamieszania?

Pozdrawiam ciepło

Sergiusz

ps;
nie zarzucaj nikomu ignorancji,bo działasz na zasadzie"Matko chwalą nas, wy mnie, a ja was". Nawet nie wiesz, jacy ludzie tu zaglądaja, czego przykładem moze być p. Lena Tall, znana wróżka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena Tall
Gość






PostWysłany: Pon 23:35, 08 Maj 2006    Temat postu:

Nie chcę wsadzać kija w mrowisko, podpisując się pod wypowiedziami Sergiusza:-)obiema rekami i powiem nie na temat może (mam na mysli tematyke tego froum)- przecież te rozmowy nie mają najmniejszego sensu. Beata H. jest osobą zadufaną w sobie i tyle. Gdybyprzeczytała swoją wypowiedź - zdziwiłaby się, jak sama sobie zaprzeczyła. Do czego mierzam? Szkoda czasu na gadanie po próżnicy. Niby od tego jest Admin, ale pozwolę sobie stwierdzić, że wiekszy sens ma wymiana tarotowych doswiadczeń niż pyskowki okołotarotowe. No właśnie:-)- tarotowi należy się szacunek, a pokora jest potrzebna wszystkim, a zwłaszcza tym, którzy na drogę z tarotem weszli i pragną nią kroczyć...
Powrót do góry
Sergiusz
Często tu wpada :P



Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 16:44, 09 Maj 2006    Temat postu:

Witam serdecznie i ciepło.
Leno, nawiązując do Twojego stwierdzenia odnośnie J.W.Suligi chciałbym coś bardzo
osobistego na ten temat napisac. Pierwszą talię kart miałem przywiezioną zza żelaznej kurtyny na początku lat 80. Był to klasyczny, bez żadnych nowelizacji "Tarot Marsylski " Miałem tez Viscontich - i tu do Beaty, czy wiesz, że Cary -Yale to właśnie Visconti Sforza, a nazwa Cary Yale pochodzi od Muzeum w którym jest kilka oryginalnych kart? Gdy ukazały sie książki Suligi kupowałem je wszystkie,
uznałem, że wreszcie jest coś prawdziwie fachowego, tak zreszta myślą wszyscy. Ale Jego podejście zaczęło mnie po prostu straszyc, najkrócej mówiąc. Nie kwestionuje fachowości, lecz kartami JWS nie posługuję sie od wielu lat. Książki ktoś pożyczył i nie oddal, kart się pozbyłem. A pomosty arymaniczne i merkuryczne już nie zajmuja mi głowy. Ale nadal jestem pod wrażeniem WIEDZY JWS.
ps: to nie złośliwość, ale czysta ciekawość. Beato w ogromie swej numerologicznej wiedzy czego używasz, numerologii pitagorejskiej, czy kabalistycznej? I jak to się ma do Tarota?
Pozdrawiam cieplutko
Sergiusz

A dlaczego to napisałem? Bo książki JWS i parę przygód Z Mocą Tarota nauczyło mnie pokory i dystansu, do" wróżek chałupniczek", jak B również


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wróżby - ezoteryka: MAGICZNE FORUM Strona Główna -> Karty TAROTA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Charcoal Theme by Zarron Media
Regulamin