Wróżby - ezoteryka: MAGICZNE FORUM

ulti*

Witam. Od jakiegoś czasu widuję w pociągu człowieka i chciałabym z tą osobą nawiązać znajomość. Jednak chcę tu zapytać, czy jeżeli podejmę pierwszy krok, nie ośmieszę się, czy dać sobie spokój? Jeżeli jednak nawiązałabym kontakt, to co z tego wyniknie? Pytanie zadała Urszula 11-03-1975 Very Happy

Aenthor

Więc tak. Zgodnie z numerologią jest Pani numerologiczną 9, tzn. że wybiera pani raczej związki toksyczne. Może mieć Pani problem ze znajdowaniem partnerów, bo na dłuższy okres przeważnie nie wychodzi. Ale nie mogę zaprzeczyć, że jest Pani osobą uczuciową, łagodną, czasami wybuchową, która lubi podróżować i jest odporna na stres w pracy. Proszę uważać na kręgosłup i sprawy związane z kośćmi i sprawami kobiecymi. Mogą to być hormony. Jest Pani w 9 roku numerologicznym, tzn. że od 11.03 tego roku do 11.03.2012 roku rozstanie się Pani, albo już się rozstała. Może bvyć to zakończenie pewnego etapu w Pani życiu, strata bliskiej osoby, albo Zmiana pracy itd. Zgodnie z numerologią miłość przyjdzie za 2-3 lata.

I pytanie - muszę sformułować odpowiednio... Hmmm... Czy jest szansa na związek z tą osobą ?

Więc tak Kochana. Wszystko zależy od Ciebie tak naprawdę. Sprzyja Ci to, że się spotykacie w pociągu (współczuję jazdy koleją bo niestety doświadczyłem raz pewnej podróży). Karty mówią, że się spotkacie, ale wiesz co ? Problemem, albo Twoim, albo jego mogą być nieporozumienia w związku. Może być spotkanie właśnie na tym tle, że on może się namówić, bo ma taką a nie inną sytuację. Czy coś z tego wyniknie ? Niestety nie. Rozczarujesz się. Karta łez i strachu.

Pozdrawiam !

ulti*

Dziękuje za odpowiedź. Prawie wszystko się zgadza. Jestem raczej domatorą nie przepadam za podróżami. Mój związek skończył się w tamtym roku więc jeżeli chodzi o zmiany w tym roku to pewnie chodzi o zmianę pracy. Jestem w trakcie poszukiwań nowej pracy. Tak przypuszczałam że z tej pociągowej znajomości nic nie wyjdzie. Pozdrowienia. Wink

Aenthor

Dziękuje za uznanie Wink

Ma Pani jednak tą 7 w dacie urodzenia może to też oznaczać, że lubi Pani zmiany, smakować innych potraw, poznawać co nieznane Wink

Jeśli będą jeszcze jakieś pytania to zapraszam Smile

Pozdrawiam !

wiesia

Proszę o rozkład kart na temat zdrowia Wiesława 02.08.1959. Dziekuje i pozdrawiam serdecznie.

Aenthor

Proszę uważać na sprawy kobiece, kręgosłup - górna, lub środkowa część. Proszę też zadbać o głowę - widzę problemy z ciśnieniem, bóle głowy etc.

urszulaostaszewska@wp.pl

Dziedobry,prosze o rozklad kart na temat milosny,moja data 21.o9.83.pozdrawiam;)

Aenthor

Ooo matko bardzo energiczna osoba Wink

Żywiołowa nielubiąca monotnii Wink

Co do spraw uczuciowa. Może być w Pani życiu (20-30lat) rozstanie (zgodnie z numerologia). Moze byc Pani wykorzystywana przez inne osoby Sad

Jest Pan iantomiast rodzinna i pomaga Pani tyle ile może. Proszę się nie martwić Smile

Będzie Pani otoczona rodizną ! I teraz co mowia karty... Więc tak. karty pokazuje, ze na chwile obecna prawdopodobnie jest Pani sama, albo jest oddalenie miedzy Wami. Nie lubi byc Pani dominujaca i dominujacy w tym zwiazku bedzie mezczyzna. Przed Pania spotkanie towarzyskie, ale to nie bedzie to czego Pani bedzie oczekwiac. Zaiedzie sie Pani na tym. Pragnie Pani prawdziwej milosci Wink

Ja to widzie Smile

Czy znajdzie Pan iemzczyzne do 5 lat ? Jak najbardziej tak Wink

Bedzie to szatyn, albo blond ciemniejsze wlosy. I to bedzie ten mezczyzna Wink

Ale znajdzie go Pani po przez znajomych, w tradycyjny sposob, takze prosze wychodzic na imprezy, spotkania itd. Wink

Serdecznie pozdrawiam !

Aenthor

A i proszę pamiętać, że wróżba się nie spełni jeśli nie zostany dany chociaż przysłowiowy grosik ,także proszę po prostu komuś go podarować, albo w ciemno Wink

Dla pewnosci Wink

urszulaostaszewska@wp.pl

Dziekuje za tak szybkal odpiwiedz;)wszystko sie zgadza co do mojej osoby,a reszte zobacze w ciagu 5 lat;)dzis jeszcze dam komus grosik,pozdrawiam serdecznie;)

zuzek

Witam,
chciałabym poprosić o wróżbę, dotyczącą mojego życia uczuciowego (Ewa 29.01.1977). W ubiegłym roku poznałam chłopaka (08.08.1980) - dojeżdżamy razem do pracy, więc widujemy się codziennie. Zakochałam się w nim... Ostatnio bardzo się zmartwiłam, ponieważ dowiedziałam się że On planuje zaciągnąć się do Legii Cudzoziemskiej (swoją drogą mam nadzieję że nie uda mu się przejść tych wszystkich testów...). Gdyby jednak stało się tak, że przejdzie pomyślnie proces rekrutacji, dla mnie będzie oznaczało tylko jedno - nigdy się już nie zobaczymy... Teraz jeszcze możliwe że niedługo stracę pracę...
Bardzo proszę o pomoc! Czy ja mam już tak "przypisane" że nigdy nikogo normalnego nie poznam i zostanę starą panną? Czy wyjdę za maż i będę miała dzieci? Chciałabym jak każda normalna kobieta założyć rodzinę? Co mnie jeszcze czeka w życiu?
Ewa